Ruszamy w poniedziałek, wszystko gotowe. Pierwszy postój (1 dzień) na wodach w Hajduszoboszlo, dalej prosto na Peloponez, tam gdzie cieplutko, rezygnujemy z planowanych postojów w Rumunii i Serbii! Śnieg, mróz, zimno, brrr. Skuter kupiony, doposażony w kufer, nawigację i gniazdko 12v. Też go zabieram, będziemy na nim głównie zwiedzali okolice w promieniu do 100km od campera. Planujemy na jednym postoju spędzać po ok. 3 dni. Niestety do DMC zostało tylko 100kg :diabelski_usmiech . W tym musi się zmieścić małżonka (65kg), bagaże, wszelkie płyny, itp...
Wygląda na to, że przekroczymy...
Wygląda na to, że przekroczymy...
![]() |
Nowy nabytek Suzuki Address 110ccm Cały opis, że zdjęciami dostępny pod linkiem https://forum.karawanier.pl/viewtopic.php?f=60&t=3393 |